Wycieczka szkolna do Naszego południowego sąsiada – Słowacja
Nasz południowy sąsiad – Słowacja – ma do zaoferowania turystom bardzo wiele. Odnajdziemy tutaj najpiękniejsze pasma górskie, średniowieczne zamki wybudowane na wysokich skałach, tajemnicze jaskinie, zabytkowe miasteczka i drewniane wsie, ale także doskonałą bazę turystyczną, kąpieliska, oraz baseny termalne. Zorganizowanie jednodniowej wycieczki szkolnej na Słowację to świetny pomysł, gdy chcemy podczas jednego dnia odwiedzić kilka, bardzo ciekawych miejsc. Do bardzo atrakcyjnych terenów należą Orawa i Liptów i każdemu kto pragnie poznać uroki Słowacji, jak najbardziej można polecić odwiedzenie tych krain.
Od czego zacząć?
Zwiedzanie północnej Słowacji można rozpocząć od wizyty w jednym z najładniej położonych muzeum na wolnym powietrzu, czyli Skansenu Wsi Orawskiej w Zubercu. Jest to świetnie zakomponowany wzdłuż Studziennego Potoku skansen w Tatrach Zachodnich, gdzie poznamy życie na dawnej Orawie. Na ekspozycję składają się stare domy góralskie, duże gospodarstwa, kuźnia, młyn, kościół i dawna szkoła, a we wnętrzu poszczególnych budynków odnajdziemy oryginalne przedmioty codziennego użytku.
Zamek Orawski, czyli wycieczka szkolna do średniowiecza
Najważniejszym miejscem w dziejach Orawy, był wzniesiony na ponad stumetrowej skale Zamek Orawski. Gdy dostrzeżemy go z pewnej odległości, poczujemy podziw dla budowniczych, bowiem został niezwykle śmiało wzniesiony na niedostępnym szczycie. Obecnie mieści się tutaj Muzeum Orawskie, które było jedno z pierwszych na Słowacji. W Zamku udostępniono niemal wszystkie pomieszczenia i dzięki temu możemy zobaczyć średniowieczne komnaty, zbroje rycerskie, zabytkowe meble, a także zbiory związane z przyroda i folklorem Orawy. Podczas zwiedzania zamku wspinamy się po kilkuset schodach na najwyższe jego poziomy, by z wysokości górnych tarasów obejrzeć piękną panoramę Tatr i Małej Fatry.
Spotkanie z Janosikiem
Gdy zwiedzamy północną Słowację na pewno zetkniemy się z legendami, oraz prawdziwą historią najsłynniejszego zbójnika Karpat, czyli Juraja Janosika. Harnaś wychował się we wsi Terchowa w Małej Fatrze, a opowieści po nim są do dziś przekazywane turystom. Znajduje się tu Izba Regionalna poświęcona zbójnikowi, oraz widoczny z daleka Pomnik Janosika, który trzyma ciupagę i spogląda na swoją rodzinna wieś. Kolejnymi miejsca mi związanymi z wielkim karpackim zbójnikiem jest Karczma w Valasce Dubowej, gdzie został ujęty, oraz miasto Liptowski Mikulasz, bowiem tam odbył się proces i wykonano kare na Janosiku. Imię harnasia przetrwało do dzisiaj jako tego kto bronił biednych, oraz walczył o niepodległą Słowację.
Wycieczka szkolna zwiedza podziemia na Słowacji
W pobliżu Liptowskiego Mikulasza warto odwiedzić jedna z najpiękniejszych podziemnych tras turystycznych na Słowacji, czyli Jaskinię Wolności w Dolinie Demianowskiej. To prawdziwy „cud natury” bowiem potok Demianowka wyrzeźbił pełne stalagmitów i stalaktytów podziemne miasto, którym poruszamy się wraz z przewodnikiem. Zwiedzamy korytarze, ogromne sale, podziwiamy wodospady i jeziorka. Pokonanie prawie kilometrowej trasy zajmie nam godzinę, a jest to wędrówka pełna emocji i niezwykłych wrażeń.
Liptów zaprasza!
Miasto Liptowski Mikulasz położone jest nad sztucznym jeziorem, a gdy je budowano ocalono i przeniesiono w inne miejsce jeden z największych kościołów drewnianych na Słowacji, ewangelicką świątynię Svaty Kriż. Aż trudno uwierzyć, ale może się w nim pomieścić do sześciu tysięcy wiernych, a w jego wnętrzu zachowało się wiele cennych elementów sakralnych. Gdy chcemy poznać kolejne obiekty na „drewnianym szlaku” Liptowa, koniecznie trzeba pojechać do wsi Vlkolinec (UNESCO) w Wielkiej Fatrze. Odnajdziemy tutaj w niemal niezmienionym stanie, dawną wieś odbędziemy tutaj prawdziwa podróż w czasie, gdyż osada udostępniona jest turystycznie.
Wycieczka szkolna – czas na zabawę!
Jeśli chcemy po zwiedzeniu Orawy i Liptowa poczuć adrenalinę na basenach i zjeżdżalniach wodnych, to zapewni nam to Aquapark Tatralandia lub Besenowa. Można tutaj doskonale spędzić czas po całodziennej wycieczce, a w drodze powrotnej do kraju planować kolejne wyprawy na Słowację.